Swoi i obcy. Postawy Polaków i Niemców w okresie II wojny światowej - Biuro Fundacji Polska
Seminarium
Szczegóły
Program Seminarium
godz. 11.00
Powitanie
Prof. dr hab. Cezary Kuklo, Dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej
Wiesława Ćwiklińska, Wicekurator Oświaty w Białymstoku
Hanna Dmochowska, Fundacja Konrada Adenauera w Polsce
godz. 11.15
Wprowadzenie
prof. dr hab. Eugeniusz Cezary Król, współredaktor naukowy polskiego wydania książki Wilma Hosenfelda (Instytut Studiów Politycznych PAN, Collegium Civitas)
godz. 11.30
Pokaz filmudokumentalnego „Dzięki Niemu żyjemy” w reżyserii A. Marka Drążewskiego
godz. 12.15
Rozmowa z Panią dr Haliną Szpilman (wdowa po Władysławie Szpilmanie)
Barbarą Świętońską, (nauczyciel historii w III Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku oraz w I Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku.)
którą poprowadzi: prof. dr hab. Eugeniusz Cezary Król
i dyskusja ze środowiskiem nauczycielskim
godz. 13.00
Zakończenie seminarium
Inspiracją dla seminarium jest historia niemieckiego oficera Wilma Hosenfelda, opisana w książce „Staram się ratować każdego. Życie niemieckiego oficera w listach i dziennikach”.
Wilm Hosenfeld, oficer Wehrmachtu, podczas II wojny światowej pomagał przetrwać wielu prześladowanym wtedy Polakom i Żydom: wystawiał fałszywe zaświadczenia, udzielał protekcji, dostarczał potrzebującym żywności... Niewielu było niemieckich żołnierzy i oficerów,którzy tak jak on z narażeniem życia gotowi byli ratować niewinnych ludzi. Początkowo Hosenfeld nie był ani antynazistą, ani pacyfistą. We wrześniu 1939 r., jako członek NSDAP, wierzył, że wyrusza na sprawiedliwą wojnę. Straszne przeżycia, jakich doświadczył w Polsce, obserwując z bliska zbrodnicze poczynania okupantów, wstrząsnęły sumieniem tego głęboko wierzącego katolika. To dzięki pomocy Hosenfelda ocalał z zagłady m.in. Władysław Szpilman, polsko-żydowski kompozytor i pianista; jego losy stały się po latach kanwą głośnego filmu Romana Polańskiego Pianista. Dziennik i listy do rodziny ujawniają wewnętrzne dylematy i ewolucję poglądów niemieckiego oficera,który wczasach zła i pogardy dawał świadectwo człowieczeństwa najwyższej próby.
Wilm Hosenfeld, urodzony w 1895 r. w Mackenzell w Hesji, ranny w I wojnie światowej, był wiejskim nauczycielem w ojczystych stronach. W czasie II wojny światowej jako oficer Wehrmachtu przez pięć lat służył na terenie okupowanej Polski. W radzieckiej niewoli został skazany na 25 lat robót przymusowych. Zmarł w 1952 r. w obozie pod Stalingradem.